Nalot celników na targowisko w Kudowie-Zdroju. Sprawdzali metki. Tak wpadł tam trefny towar za ponad 4 miliony!
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu skontrolowali targowisko w Kudowie-Zdroju. W jednym z pawilonów trafili na tzw. podróbki. Handel trefnym towarem musi być niezłym biznesem, skoro ktoś ryzykował odsiadkę.
Co się kryło w tym pawilonie? Na pierwszy rzut oka nic zdrożnego. W przedniej części kontenera – tej ogólnodostępnej – widoczna była tylko odzież bez tzw. znaków zastrzeżonych. W tylnej jednak znajdowały się ukryte drzwi, a tam – tylko dla osób wtajemniczonych – dostępna była odzież oraz galanteria damska i męską z podrobionymi znakami towarowymi znanych firm z branży odzieżowej.
Funkcjonariusze zabezpieczyli 2384 szt. odzieży i galanterii o wartości ponad 4,3 mln złotych. Za oznaczanie towarów podrobionymi znakami towarowymi grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. My zwracamy uwagę, że jedna sztuka owych podróbek – według komunikatu Izby Administracji Skarbowej we Wrocławiu – musiałaby być warta średnio 1,8 tys. złotych. Na targowisku? W Kudowie? Hmm... [kot]
Przeczytaj komentarze (9)
Komentarze (9)