Sześciu nietrzeźwych kierujących jednośladami w dwa dni. Jazda po alkoholu to nie tylko problem kierowców aut

W ciągu zaledwie dwóch dni funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich zatrzymali aż sześciu nietrzeźwych kierujących jednośladami. Wśród nich znalazło się pięciu rowerzystów i jeden motorowerzysta. Choć jazda pod wpływem alkoholu kojarzy się głównie z kierowcami samochodów, dane z ostatnich dni pokazują, że równie poważny problem dotyczy użytkowników lżejszych pojazdów.

Skala zjawiska niepokoi. 23, 24 i 25 lipca funkcjonariusze interweniowali sześć razy. Do zatrzymań doszło w Ziębicach, Ząbkowicach Śląskich oraz na terenie gmin Ziębice i Stoszowice.

• 23 lipca, godz. 3:00, Ziębice – 33-latek jechał rowerem z wynikiem ponad 1,3 promila alkoholu.

• 23 lipca, godz. 11:00, gmina Ziębice – 65-latek na rowerze miał ponad 2 promile.

• 23 lipca, gmina Stoszowice – 61-letni motorowerzysta z 1,5 promila.

• 24 lipca, godz. 2:00, Ziębice – 63-letni rowerzysta z wynikiem powyżej 0,5 promila.

• 24 lipca, godz. 20:00, gmina Ziębice – 43-latek jechał rowerem mając 1,5 promila.

• 25 lipca, godz. 9:00, Ząbkowice Śląskie – 46-letni mieszkaniec powiatu z wynikiem 0,7 promila.

Wciąż pokutuje błędne przekonanie, że jazda rowerem pod wpływem alkoholu to jedynie niewielkie ryzyko. Tymczasem nietrzeźwy rowerzysta, podobnie jak kierowca samochodu, może potrącić pieszego, spowodować kolizję lub samodzielnie doprowadzić do groźnego wypadku. Alkohol wpływa na równowagę, spowalnia czas reakcji i ogranicza pole widzenia. Zestawienie tych czynników z ruchem drogowym to przepis na tragedię.

"Kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości jest wykroczeniem, za które grożą surowe konsekwencje, mandat 2500 zł, a w określonych przypadkach również areszt i zakaz prowadzenia rowerów. Ale to nie mandaty są najważniejsze. Stawką jest ludzkie życie" - apeluje oficer prasowa, podkom. Katarzyna Mazurek, KPP Ząbkowice Śląskie.

/podkom. Katarzyna Mazurek, KPP Ząbkowice Śląskie/