Zamiast wygranej – zarzuty. 25-latek kradł zdrapki ze sklepów
Myślał, że szczęście się do niego uśmiechnie, ale zamiast wielkiej wygranej – trafił w ręce policji. Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy zatrzymali 25-letniego mężczyznę, który odpowie za kradzież zdrapek o łącznej wartości blisko 1500 złotych.
– Sprawca działał w kilku punktach na terenie miasta, wykorzystując nieuwagę ekspedientek. Za każdym razem sięgał po losy licząc, że trafi na „szczęśliwy kupon” – relacjonuje asp. Magdalena Ząbek, oficer prasowy świdnickiej policji.
Tropem zdrapek
Śledczy z wydziału kryminalnego przez kilka tygodni analizowali monitoring i gromadzili materiał dowodowy. W końcu udało się wytypować podejrzanego. Okazał się nim mężczyzna bez stałego miejsca pobytu, co znacznie utrudniało zatrzymanie. Zmieniał adresy, unikał kontaktu, ale – jak mówi przysłowie – „co się odwlecze, to nie uciecze”.
Policjanci namierzyli jego aktualne miejsce pobytu i kilka dni temu dokonali zatrzymania. 25-latek został doprowadzony do komendy i usłyszał zarzuty.
Za kratki zamiast wygranej
Zamiast wygranej, mężczyzna będzie musiał zmierzyć się z odpowiedzialnością karną. Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Tym razem żadna z kart nie okazała się szczęśliwa.
– To przestroga dla wszystkich, którzy myślą, że można łatwo „dorobić się” cudzym kosztem – dodaje asp. Ząbek.
Dodaj komentarz
Komentarze (0)